Po długiej nieobecności

Ostatnio nic nie robiłam no może z wyjątkiem kilku rzeczy.

Na ceramice powstał bałwan:

Jest pusty w środku i będzie świecznikiem.

W szkole mieliśmy zadanie narysować złość. Złość powstała:


















Poza tym niedawno rysowałam projekt torebki na konkurs i na kalce narysowałam trzy wersje kolorystyczne.














Którą wybiorę i którą pokoloruję właściwy projekt nie wiem.

Jeśli chodzi o torebki to uszyłam z filcu małą torebkę:



Może pomyślę o uszyciu dużej dla mnie.

Po za tym przed chwilą bawiłam się projektantem szablonów i trochę zmieniłam wygląd bloga.

Fotografia - przed i po

Zazwyczaj zdjęcia publikowane w internecie są bardzo ładne. Idealnie ostre, idealnie jasne i idealnie ciemne. Po prostu nic dodać, nic ująć. Tajemnicą tych zdjęć (nie zawsze, choć często) są programy typu photoshop lub gimp. Gimp jest konkurentem dla photoshopa, bo ma przejrzysty interfejs i jest bezpłatny. Photoshop jest płatny i mniej intuicyjny, ale ze zdjęciami można zrobić w nim wszystko. Oczywiście jeśli chodzi nam tylko o zmianę jasności i kontrastu na lepsze to bezkonkurencyjny jest gimp.
Ale koniec tego gadania! Pokażę teraz efekty mojej działalności w gimpie, czyli przed i po.
Łubin
Przed...

I po...

Dzikie wino
Przed...

I po...

Borówka amerykańska
Przed...

I po...

Jakaś roślinka
Przed...

Mieczyk z rudbekią
Przed...

i po...

Dziś skromnie

Niedawno dorobiłam się czapli i konia z modeliny. O to one:

Papierowa sztuka

Ostatnio dość długo nie byłam aktywna na blogu - nie było o czym pisać. Dzisiaj już jest. Otóż robiłam origami. W prawdzie nie jest specjalnie kolorowe, właściwie, jest jedno kolorowe - białe.

Zacznijmy od najłatwiejszego - łabędzia

Bardzo prosta małpka:

Tak średnio trudna żaba albinoska:

Na koniec wisienka na torcie, paw. Wprawdzie nie kolorowy, ale i tak niezwykły. Jego korpus ma najwyżej 5mm. Był robiony z kwadratu o polu 1cm². Ogon był robiony z kwadratu 4x4cm. Jest najmniejsze origami jakie kiedykolwiek zrobiłam.

Ceramika artystyczna

Moją ulubioną dziedziną sztuki jest ceramika. Sztuka użytkowa nawet jeśli wygląda na piękną figurę tzw. "Kurzołapkę durnostojkę" chociaż takie też robię.
Ostatnio robiłam dużo kubków i misek. No i po jednej rzeczy (najładniejszej) z kategorii muszę pokazać:

(W kubku można normalnie pić)

Dzwonek też się znalazł:

Oraz konewka:

A na biurku stała sobie pewna panienka:

Towarzyszyła jej truskawka:

No to tyle na dzisiaj.

Woda

Czy może być lepsza inspiracja do fotografii niż woda? Te refleksy i błyski! Tak więc proszę o to woda.

A tu pojemniki na rzeczoną: (rysunek wykonany kredką akwarelową)

Również woda na liściu floksa

I sam floks:

A w najbliższym czasie moje prace z gliny.

P.S. Czy zna ktoś dobry kurs wire-wrapping?

M jak mandarynka

No i tak... Kilka artystycznych fotek mojej mandarynki.

Na konikowo

Jakieś dwa miesiące temu rysowałam konie. Dzisiaj przez przypadek rysunki wpadły mi w ręce.
Głowy koni:

Koń stojący:

Na początek...

Z założenia to będzie blog artystyczny. Co z tego wyjdzie - zobaczymy. A na dobry początek zdjęcie mojego kota.